Menu główne
- - - - - - - - - - - - - - - -
Historia i WoS
- - - - - - - - - - - - - - - -
Przebsiębiorczość
- - - - - - - - - - - - - - - -
Żywienie
- - - - - - - - - - - - - - - -
English Website
Fascynacje
- - - - - - - - - - - - - - - -
Ścieżki kariery zawodowej absolwentów
- - - - - - - - - - - - - - - -
Gastronomik wczoraj i dziś
Konkurs Gastronomiczny
Wyszukiwarka
Artur Grottger – malarz Powstania Styczniowego Drukuj Email
Niedziela, 16 Luty 2014 00:23

 

Artur Grottger – malarz Powstania Styczniowego

 
W nocy z 22 na 23 stycznia 1863 roku wybuchło powstanie styczniowe – największe, najdłużej trwające, a zarazem ostatnie z polskich powstań narodowowyzwoleńczych w XIX wieku. Jak każde ważne wydarzenie w historii Polski znalazło swoje odzwierciedlenie w sztuce, w tym w malarstwie. Temat ten został już poruszony na łamach strony internetowej naszej szkoły w artykule „Powstanie styczniowe w malarstwie polskim”. Tematem tego opracowania jest twórczość Artura Grottgera, malarza i rysownika, który bodaj najsugestywniej oddał istotę, piękno i tragedię ostatniego z powstańczych zrywów. Jego prace, zwłaszcza niektóre rysunki z cykli: Warszawa I, Warszawa II, Polonia, Lituania i Wojna zawładnęły na trwałe wyobraźnią Polaków. Kilka z nich stało się inspiracją dla Andrzeja Kołakowskiego do napisania i wykonywania poruszających ballad, które także zostaną przedstawione czytelnikowi. Obok wspomnianych cykli rysunków zaprezentowane zostaną inne obrazy nawiązujące do powstania styczniowego autorstwa Artura Grottgera.
 
Na początek jednak kilka słów o bohaterze tego opracowania. Artur Grottger urodził się 11 listopada 1837 roku w Ottyniowicach na Podolu. Ojciec artysty, Jan Józef, był nieślubnym synem radcy sądu tarnowskiego oraz hrabiego Hilarego Siemianowskiego. Po urodzeniu nosił nazwisko panieńskie swojej matki francuskiej guwernantki panny Grottger, która przyjechała ze Szwajcarii. Siemianowski zadbał o edukację oraz wychowanie swojego syna. Opłacił jego studia w Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu. Jan Józef Grottger walczył w powstaniu listopadowym jako rotmistrz 5. Pułku Ułanów. Matka zaś, Krystyna Blahao de Chodietow była córką byłego oficera huzarów węgierskich narodowości chorwackiej osiadłego w Polsce. Malarz posiadał również troje rodzeństwa: Marię ur. 1839 roku, Jarosława ur. 1840 oraz Aleksandra ur. w 1842.

Pierwszych domowych lekcji rysunku udzielał artyście ojciec, zamiłowany malarz. Jako jedenastoletni chłopiec Artur został oddany na naukę do pracowni lwowskiego malarza Jana Maszkowskiego, gdzie na długie lata zaprzyjaźnił się z jego synami: Rafałem, Karolem oraz również malarzem Marcelim. We Lwowie w 1850 poznał również Juliusza Kossaka, który udzielał mu artystycznych konsultacji. W pierwszej połowie października 1852 roku Artur Grottger przybył do Krakowa, gdzie odbył studia malarskie w Szkole Sztuk Pięknych. Uczył się tam pod kierunkiem Wojciecha Stattlera, Józefa Kremera oraz Władysława Łuszczkiewicza. Pod koniec 1854 roku artysta wyjechał do Wiednia gdzie w latach 1855-1858 pobierał nauki w Akademii Sztuk Pięknych studiując pod kierunkiem Karla Blaasa, Karla Mayera, Karla Wurzingera i Petera Geigera. Szczególnie cenił tego ostatniego i pod jego wpływem przedkładał później czarno-białą grafikę ponad kolorowe malarstwo olejne czy akwarele. W Wiedniu artysta spędził większą część swojego życia mieszkając tam od 1854 do roku 1865. W tym okresie artysta odniósł sukces jako ilustrator. Współpracował z wieloma czasopismami wiedeńskimi takimi jak "Museestunden", "Waldheim's Illustierte Zeitung" oraz "Waldheim's Illustierte Blatter". Pełnił w nich funkcję ilustratora projektującego drzeworyty dla prasowych drzeworytni. W sumie do 1864 roku wykonał ponad 200 ilustracji do kilku wiedeńskich czasopism.
 
 
Artur Grottger w stroju powstańca

W 1859 roku nawiązuje współpracę z polskim czasopismem "Postęp" Józefa Osieckiego, które wydawane jest w Wiedniu. Od 1863 roku artysta stał się jego redaktorem naczelnym. W czasie Powstania styczniowego Grottger zaangażował się w pomoc uchodzącym z zaboru rosyjskiego powstańcom. Dnia 23 grudnia 1863 roku w wiedeńskim mieszkaniu artysty został aresztowany jeden z Polaków podejrzewany o działalność spiskową w Krakowie. Austriacy wytoczyli Grottgerowi proces, a cesarz Franciszek Józef cofnął mu stypendium artystyczne, w wyniku czego artysta popadł wkrótce w biedę i w lipcu 1865 roku zmuszony został do opuszczenia Wiednia. W 1864 roku młodszy brat artysty Jarosław Grottger za udział w powstaniu został zesłany na Syberię. Po wyjeździe z Wiednia wędrował po Galicji od dworu do dworu, zarabiając na życie rysowaniem i malowaniem obrazów o przygodnej, nieraz banalnej tematyce. W 1866r. na balu w lwowskim Towarzystwie Strzeleckim poznał 16-letnią Wandę Monné. Gwałtowna miłość polskiej patriotki i biednego malarza (której przeciwna była rodzina Wandy), nie mogła zostać spełniona. Artur w nadziei na osiągnięcie sukcesu wyjechał do Paryża, gdzie – chory na gruźlicę – zdołał zakończyć cykl Wojna, który sprzedał austriackiemu cesarzowi Franciszkowi. W grudniu 1867 roku, nękany płucnymi krwotokami, opadający z sił, został wysłany przez lekarzy do słynnego uzdrowiska Amelies-les-Bains w francuskich Pirenejach, gdzie zmarł 13 grudnia 1867 roku. Zwłoki artysty sprowadziła do Lwowa w dniu 4 lipca 1868 roku jego narzeczona i pochowała go na Cmentarzu Łyczakowskim w miejscu, które kiedyś podczas wspólnego spaceru Grottger wybrał.

 

 
Grób Artura Grottgera na Cmentarzu Łyczakowski we Lwowie
 
Artur Grottger był artystą wobec, którego formułowano skrajne opinie. Jego twórczość określano jako romantyczną i jednocześnie akademicką, a jego styl jako nowatorski i zarazem konserwatywny. Uznawany jest powszechnie jako przedstawiciel romantyzmu choć urodził się w 1837 t.j. w momencie kiedy fala romantyzmu w malarstwie opadała, a zmarł w roku 1867 kiedy jeszcze nie pojawił się neoromantyzm. Ze względu na tematykę wielu jego dzieł inspirowanych wydarzeniami z historii Polski uchodzi również obok takich malarzy jak Jan Matejko, Henryk Siemiradzki czy Wojciech Gerson za jednego ze znaczących przedstawicieli nurtu polskiej narodowej szkoły malarstwa historycznego. Grottger był artystą płodnym i mimo przedwczesnej śmierci zostawił po sobie duży dorobek artystyczny. Na retrospektywnej wystawie jego twórczości w 1988 roku, jaka odbyła się z okazji 150 rocznicy urodzin artysty w Muzeum Narodowym w Krakowie, zgromadzono blisko 500 jego prac. Jako swego rodzaju ciekawostkę z życia artysty można przytoczyć wydarzenie z roku 1851, gdy za akwarelę "Wjazd cesarza Franciszka Józefa do Lwowa" upamiętniającą to wydarzenie Grottger otrzymuje stypendium artystyczne od austriackiego cesarza.

 

 
Artur Grottger, Autoportret, 1867r.
 
Czarno - białe serie rysunków nazwane cyklami, które są głównym elementem tego opracowania, stały się najbardziej charakterystyczną i najsławniejszą częścią twórczości Grottgera. Należą do nich: Warszawa I, Warszawa II, Polonia, Lithuania, Wojna. Powstawały one na ciemnożółtym kartonie, rysowane czarną kredką i uzupełniane o białe bliki. Nastrój przedstawionych na nich scen wynikał przede wszystkim z ekspresji uczuć bohaterów dramatu. Rysunki nadawały scenom z historii Polski, przedstawionym w sposób alegoryczny uniwersalny wymiar. Na przykład rysunki z cyklu „Polonia” można odczytywać jako ogólnoludzkie dążenie do wolności i tragiczny koniec owego dążenia. Podobnego wymiaru można się doszukiwać w rysunkach z cyklu „Wojna”. Skutki i cierpienia jakie ze sobą niesie tytułowa wojna są tak samo straszne, niezależnie od tego kiedy się toczyła i czyim była udziałem. Wszystkie cykle łączyła z współczesnym Grottgerowi polskim odbiorcą wspólnota światopoglądowa i ocena wydarzeń, posługiwał się językiem podobnym do opiniotwórczych czasopism polskich. W latach 90. XIX w. cykle uznawane były za świadectwo przeszłości (rodziła się wtedy legenda powstania styczniowego). W roku 1905 potrzeba porozumienia z czytelnikiem i wyzwolenie z pęt cenzury spowodowały skierowanie się ku twórczości Grottgera jako do symbolu narodowościowego. Jego dzieła służyły za manifestację dążeń narodowych. Im bardziej Grottger był zakazany (jako obrazy wywrotowe) tym rosła jego popularność, jego dzieła zyskały na znaczeniu jako symbol walki i oporu.

Na zakończenie, przed zapoznaniem się z twórczością Artura Grottgera, warto dodać, że niestrudzoną propagatorką jego twórczości była wielka, niespełniona miłość artysty Wanda Monné – Młodnicka (wyszła za mąż za malarza Karola Młodnickiego, zresztą przyjaciela Artura Grottgera).
 

Powstanie Styczniowe oczami Artura Grottgera

 

 
Pożegnanie powstańca, 1866. Olej na desce. 52,7 x 41,3 cm.
Muzeum Narodowe w Krakowie.



 
Powitanie powstańca, 1865. Olej na desce. 52,7 x 40,6 cm.
Muzeum Narodowe w Krakowie.


 
Przejście przez granicę, 1865.  Olej na płótnie. 53,5 x 42,5 cm.
Muzeum Narodowe w Krakowie.


 
Pojednanie, 1864. Olej na płótnie. 21,3 x 28,8 cm.
Był w Galerii Obrazów we Lwowie. Skradziony w 1992 roku.



 
Nokturn, 1864. Olej, tektura. 47,2 x 60,7 cm.
Był w Galerii Obrazów we Lwowie. Skradziony w 1992 roku.


 
 
Pochód na Sybir, 1866. Olej na płótnie. 45 x 55 cm.
Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.


 
Na Mogile (na Grobie Powstańca), ok. 1865


 
Po powstaniu (W drodze do kościoła), 1864. Olej na tekturze. 23,5 x 19 cm.
Muzeum Narodowe we Wrocławiu.


 
Wedeta, 1865. Kredka
Państwowe Zbiory Sztuki na Wawelu.



 
Pod eskortą, prawdopodobnie 1863. Kredka


 
Pod murami więzienia, 1866. Kredka czarna i biała na papierze. 39 x 28,6 cm.
Archiwum Pawlikowskich.


 
Pochód na Sybir, 1867. Kredka na kartonie. 75 x 126 cm.
Muzeum Narodowe w Poznaniu.


 
Z krzyżem po śniegu, 1866-1867. Kredka czarna i biała na papierze. 39 x 28,8 cm.
Archiwum Pawlikowskich.
 
 
Warszawa I

Cykl rysunków Warszawa I, podobnie jak i pozostałe, powstawał na ciemnożółtym kartonie. Został narysowany czarną kredką uzupełnioną o białe bliki, czyli jasne smugi nałożone grubiej, dla podkreślenia plastyczności przedmiotu oraz jego połyskliwości. Rysunki tego cyklu mają wymiary ok.25 x 35 cm. Wszystkie kartony sygnowane są inicjałami "A. G.", karton IV datowany "1861", co wskazuje że powstały w 1861 roku. Obecnie znajdują się w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Poruszają tematykę manifestacji religijno-patriotycznych z lat 1860-1861. Pierwszą okazją do manifestacji był pogrzeb wdowy po generale Józefie Sowińskim, słynnym obrońcy Woli z 1831 roku. Następna odbyła się w trzydziestą rocznicę powstania listopadowego – 29 listopada 1860 roku. 25 lutego1861, w rocznicę bitwy pod Grochowem, tłumy mieszkańców wyszły na ulice Warszawy a rosyjska żandarmeria rozpędziła procesję na Starym Mieście. W czasie kolejnej manifestacji, która odbywała się dwa dni później, doszło do starcia z wojskiem, zabito pięciu demonstrantów. Gdy 8 kwietnia 1861r. protestowano przeciw rozwiązaniu Towarzystwa Rolniczego, zginęło ponad 100 osób. Wkrótce manifestacje patriotyczne wystąpiły na prowincji Królestwa Polskiego, potem na Litwie i w pozostałych zaborach. 14 października 1861 roku władze carskie ogłosiły wprowadzenie stanu wojennego w Królestwie oraz zwiększyły zakres represji. Doszło nawet do aresztowań manifestantów chroniących się w warszawskich kościołach co skutkowało profanacją świątyń i doprowadziło do czasowego ich zamknięcia przez władze kościelne. Stąd temat ten znajduję się na siódmym rysunku cyklu.

 

 
I. Błogosławieństwo.


 
II. Lud w kościele.


 
III. Chłop i szlachta.
 
 


Ten sam rysunek z komentarzem muzycznym Andrzeja Kołakowskiego


 

 
IV. Żydzi warszawscy.


 
V. Pierwsza ofiara.


 
VI. Wdowa.


 
VII. Zamknięcie kościołów.
 
 
Warszawa II

Ten cykl rysunków stanowi inne ujęcie tematu będącego treścią cyklu Warszawa I. Stąd podobieństwo wielu rysunków wchodzących w skład obu dzieł artysty. Datowanie prawie wszystkich (oprócz VI) kartonów rokiem 1862 świadczy o dacie ich powstania. Zostały one wykonane na żółtawym kartonie o wymiarach 38x47 cm. taką samą techniką co inne cykle. Wszystkie są sygnowane inicjałami "A.G.". Obecnie znajdują się w Victoria and Albert Museum (Muzeum Wiktorii i Alberta) w Londynie.

 

 
I. Plac Zamkowy.


 
II. Chłop i szlachta.


 
III. Lud w kościele.


 
IV. Wdowa.


 
V. Zamknięcie kościołów.


 
VI. Więzienie księdza.


 
VII. Sybir.
 
 
Polonia

W cyklu Polonia Artur Grottger przedstawił autorskie spojrzenie na Powstanie Styczniowe przywołując obrazy, które są jakby kolejnymi etapami walki, począwszy od przygotowań, a skończywszy na tragicznych jej skutkach. Karta tytułowa zaś, utrzymana w konwencji malarstwa klasycznego, przywodzi na myśl uniwersalny, ogólnoludzki wymiar polskiego powstania jako walki o wolność. Rysunki, tak jak inne cykle, wykonane na żółtawym kartonie o wymiarach 33,5-44x47-57 cm. Wszystkie kartony sygnowane inicjałami "A. G." i datowane "1863". Znajdują się w Országos Magyar Szépmüvészeti Muzeum (Węgierskie Muzeum Narodowe Sztuk Pięknych) w Budapeszcie.

 

 
I. Karta tytułowa.


 
II. Branka.


 
III. Kucie kos.


 
IV. Bitwa


 
V. Schronisko


 
VI. Obrona dworu.
 
 

 
Ten sam rysunek z komentarzem muzycznym Andrzeja Kołakowskiego



 
VII. Po odejściu wroga.


 
VIII. Żałobne wieści.


 
IX. Na pobojowisku.
 
 
Lituania
 
Cykl ten, powstały w latach 1864 – 1866, odnosi się w sposób symboliczny do powstania styczniowego na Litwie traktowanej jako część państwa polsko-litewskiego a powstania jako wspólnej sprawy narodowej. Uwaga zwraca trochę inne przedstawienie litewskich powstańców, trochę jakby wyjętych ze średniowiecza, żyjących w „pierwotnej” symbiozie z prastarą puszczą. Rysunki wykonane na żółtawym kartonie o wymiarach 44,5x59 cm.

Wszystkie kartony sygnowane inicjałami "A. G.", karton I datowany "1864", karton II i III - "1865", trzy ostatnie - "1866". Są one częścią zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie.

 

 
I. Puszcza.
 


Ten sam rysunek z komentarzem muzycznym Andrzeja Kołakowskiego


 
II. Znak.


 
Ten sam rysunek z komentarzem muzycznym Andrzeja Kołakowskiego


 
III. Przysięga.


 
IV. Bój.


 
V. Duch.


 
VI. Widzenie.
 

 
Ten sam rysunek z komentarzem muzycznym Andrzeja Kołakowskiego
 
Wojna
 
Ostatni z cykli rysunków Artura Grottgera, wykonanych u schyłku życia artysty, zawiera najbardziej uniwersalne przesłanie – wojna jest zawsze zła. Towarzyszy jej śmierć, zniszczenie, głód, rozpacz, sponiewieranie wszelkich wartości, wreszcie upadek moralny – jak np. w VIII rysunku cyklu „Ludzie czy szakale?”. Ostatni z rysunków wskazuje winnego – człowieka. Rysunki powstały na kartonach o wymiarach: I i XI - ok. 30x48 cm, pozostałe - 61.5x48 cm. Wszystkie kartony sygnowane inicjałami "A. G.", kartony I - V datowane "1866", następne "1867". Znajdują się w zbiorach Muzeum Narodowego we Wrocławiu.

 

 
I. Pójdź ze mną przez padół płaczu.


 
II. Kometa.


 
III. Losowanie rekrutów.


 
IV. Pożegnanie.


 
V. Pożoga.


 
VI. Głód


 
VII. Zdrada i kara.


 
VIII. Ludzie czy szakale?
 

 
Ten sam rysunek z komentarzem muzycznym Andrzeja Kołakowskiego



 
IX. Już tylko nędza.


 
X. Świętokradztwo.


 
XI. Ludzkości, rodzie Kaina.
 
 
Życiorys Artura Grottgera został opracowany na podstawie informacji zawartych w wikipedii. Większość obrazów zaczerpnięto z Galerii Malarstwa Polskiego (http://www.pinakoteka.zascianek.pl/).
Wojciech Brański

Zmieniony: Niedziela, 23 Luty 2014 19:54